Kupcy nie zgodzili się na teren oferowany przez miasto, jako zastępczy, na etap remontu targowiska miejskiego przy ulicy Trzebiatowskiej. Magistrat chciał przenieść handlujących na ulicę Okopową, niedaleko kładki nad torami. Przeszkodą miał być skłonny dojazd i brak miejsc parkingowych.

Miejsce targowe w Kołobrzegu remont

W trakcie spotkania z władzami miasta zaproponowano parking przy stadionie. Tu ścianą istnieje jednak plan zagospodarowania, który uniemożliwia handel w współczesnym mieszkaniu. Chociaż urzędnicy sprawdzą albo na pewno nie da się nic w współczesnym punkcie zrobić. Alternatywą uznaje żyć miejsce naprzeciw kołobrzeskiego cmentarza. Docelowo stanowi one dane pod postać nowego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Wkrótce kupcy wraz z przedstawicielami mają przyjrzeć się wskazanej lokalizacji.

Dodatkowo handlujący chcieliby zmienić termin wartego 6,5 miliona remontu. Magistrat chciał rozstrzygnąć przetarg także w niniejszym roku, tak by po 4 miesiącach prac można było z powrotem handlować przy ulicy Trzebiatowskiej. Jednak prawdopodobne jest, że remont rozpocznie się dopiero jesienią. Jak mówią handlujący, to wiosna stanowi gwoli nich najtrudniejszym okresem.

Przypomnijmy: oprócz nowej nawierzchni, na terenie przy ul. Trzebiatowskiej, mają pojawić się także nowe pawilony handlowe, zadaszenie dla mniejszych handlarzy i oświetlenie.